Pieczeń z
indyka – wykombinowana na bazie wieeelu przepisów, poskładanych i
poprzeplatanych ze sobą.
Pieczeń jest GENIALNA! Pyszna na ciepło, jako danie główne, a także na zimno do kanapek. Jeżeli ktoś nie lubi nadzienia „na słodkawo” można zrezygnować z żurawiny. Morele polecam zostawić, fajnie wyglądają w przekroju i po upieczeni nabierają smaku nadzienia.
Pieczeń jest GENIALNA! Pyszna na ciepło, jako danie główne, a także na zimno do kanapek. Jeżeli ktoś nie lubi nadzienia „na słodkawo” można zrezygnować z żurawiny. Morele polecam zostawić, fajnie wyglądają w przekroju i po upieczeni nabierają smaku nadzienia.
Składniki:
- pierś z indyka
- bawełniany sznurek do mięsa
Glazura do
mięsa:
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 3 ziarna jałowca
- 2 łyżki miodu
- rozmaryn
- tymianek
- sól
- pierz
Nadzienie:
- 100 g boczku surowego
- 2 łodyżki selera naciowego
- 1 cebula
- bułka tarta
- 150 g mięsa mielonego
- 1 łyżeczka otartej skórki z cytryny (opcjonalnie)
- ok garść suszonej żurawiny
- 5-6 suszonych moreli
Glazura do
mięsa:
Miód, oliwę,
sól, pieprz, zioła oraz rozgnieciony jałowiec wymieszać ze sobą. Odstawić do
„przegryzienia się”.
Przygotowanie
nadzienia:
Boczek
pokroić w kostkę, lekko przysmażyć na patelni – tak, aby z wierzchu były
zezłocone, w środku nadal soczyste. Odstawić na bok.
Na tej samej patelni, na
tłuszczu pozostałym ze smażenia boczku zeszklić cebulę i seler naciowy
pokrojony w drobną kostkę. Zdjąć patelnię z ognia, ostudzić lekko.
Następnie
dodać ok 1 – 2 garści bułki tartej – tyle, aby bułka wpiła cały tłuszcz. Dodać
zmielone mięso, skórkę cytrynową oraz przysmażony boczek. Doprawić solą i
pieprzem. Dodać żurawinę i pokrojone w kostkę morele.
Pierś z
indyka (duża) rozkroić w kształt prostokąta, tak, aby miła jak największą
powierzchnię. Posolić i popieprzyć mięso z obu stron.
Nałożyć po
połowie nadzienia na każdą pierś, zwinąć mięso w roladę, związać sznurkiem dla
zachowania kształtu. Tak przygotowaną roladę można teraz bezproblemowo
zamrozić.
Piekarnik
rozgrzać do 200°C. Pieczeń natrzeć przygotowaną wcześniej marynatą, włożyć do
rękawa piekarniczego. Jeżeli chcemy uzyskać sos do pieczeni, dodajemy do rękawa
1 – 2 jabłka, pokrojoną dużą cebulę, parę ząbków czosnku oraz trochę oliwy.
Pieczemy ok. 1 godziny, na 15 minut przed końcem rozcinamy z wierzchu rękaw,
polewamy sosem pieczeń, i dopiekamy aż do uzyskania ładnego koloru skórki.
Po
upieczeniu najlepiej jest dać pieczeni „odpocząć” 10 minut – wyjąć ją na deskę,
po 10 minutach odciąć sznurki, i dopiero ją można kroić
Sos:
Wszystkie
resztki ( jabłka przetrzeć przez sitko), jakie zostały po pieczeniu zlać na
patelnię, podgrzać, podlać winem czerwonym, (można także dodać trochę wody,
jeśli jest mało sosu, ale nie za wiele), doprawić solą i pierzem. Pogotować 5-7 minut. Gotowy sos można
przetrzeć przez sitko, jeśli nie lubicie „farfocli” w sosie (tak jak przykładowo
mój brat).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz